Dachóweczka się kładzie
Zimno,i zimniej i tak cały tydzień ma być.Ale dekarze robią swoje w jeden dzień zrobili narazie tyle,ale dzisiaj sobie odpuścili.Nie dziwię się nim bo było dzisiaj -12stopni.Daszek prezentujesie super
Zimno,i zimniej i tak cały tydzień ma być.Ale dekarze robią swoje w jeden dzień zrobili narazie tyle,ale dzisiaj sobie odpuścili.Nie dziwię się nim bo było dzisiaj -12stopni.Daszek prezentujesie super
Pogoda co raz gorsza,ale prace idą dalej do przodu.Dachówka już wciągnięta na dach,raptem kilka uszkodzonych na 10palet,zabrakło tylko 8szt prawych i 7szt lewych dachówek-domówię w poniedziałek.Okna będą w połowie marca więc trochę czasu jeszcze mamy na skończenie dachu.
Chłopaki idą do przodu.Folia z przodu i łaty już są jutro zabierają się za tył.A murarze kończą murować przy garażu i zostanie tylko podmurówka między ścianami a stropem.Tylko martwi nas to że pogoda ma się popsuć a od wtorku mają kłaść dachówkę.Poddasze już posprzątane.
Korzystając z dobrej pogody ,murarze wymurowali szczyty i obmurowali murłaty(został jeszcze garaż)cieśle postawili słupy na poddaszu,jutro zaczną foliować dach.Dachóweczka też już jest na placu(ROBEN MONZA PLUS ).jak będzie dobra pogoda to w następnym tygodniu zaczną kłaść dachówkę.